Skąd biorą się ziemniaki?
Już chyba żadne dziecko z grupy 8 i 3 nie odpowie, że „ze sklepu”.

W czwartek dzieci pojechały do Skansenu Rolnego w Nadolicach Wielkich, gdzie uczestniczyły w wykopkach. Na polu przedszkolaki dostały wiaderka i zaczął się istny konkurs – kto zbierze najwięcej, kto znajdzie najmniejszego, najcięższego itp. Dzieci uczestniczyły także w warsztatach – piekły podpłomyki, robiły medaliony z drewna i zwierzątka z siana. Atrakcji było dużo więcej… przeciąganie liny, wyścigi w workach czy karmienie owieczek. Nawet obiad, jedzony na świeżym powietrzu, na stole z drewna smakował jakoś inaczej i zniknął bardzo szybciutko.
Dzieci wróciły baaardzo brudne, ale sądząc po najczęściej słyszanych tam słowach -„wow” i „super”, mamy nadzieję, że zadowolone. Kto by pomyślał, że zwykłe, proste rzeczy mogą sprawić tyle radości