„DZIEŃ SPEŁNIONYCH MARZEŃ”
Każdy człowiek ma jakieś marzenia. Żeby zniknęli rodzice, kiedy za dużo zabraniają, żeby zabawa trwała cały dzień, żeby jeść tylko słodycze, być dużym a czas, żeby stał w miejscu…ale chwileczkę – czy to nie są zwykle kaprysy? I to na dodatek takie, które niosą za sobą wiele szkody. Przekonał się o tym Krzyś, którego perypetie oglądaliśmy w spektaklu „dzień spełnionych marzeń”, ba który wybraliśmy się całym przedszkolem do teatru ATM na Bielanach. Wszystko oczywiście skończyło się dobrze i bohater nauczył się odróżniać zwykle kaprysy i zachcianki od marzeń. Puenta? Marzenia się spełniają, trzeba tylko w nie mocno wierzyć i cierpliwie czekać . Przedstawienie uczyło i bawiło a dzieci pokazały, ze znają bardzo dobrze zasady kulturalnego zachowania w miejscu, jakim jest Teatr.